niedziela, 20 października 2013

Irlandzko. ;)

No to po baaardzo długiej przerwie... ;'( Po prostu czasu nie było... :'[ Ten post, będzie o Patrycji ( kuzynki Ewci ) . ;) Była po nad dwa tygodnie w Polsce. ;** Jest ona uroczą niebieskooką blondi, mieszkającą w Irlandii. ;D Przyleciała do Polski dnia 24.08.2013r. ;> W pierwszy dzień co Przyleciała Patrycja byłyśmy na rynku i robiłyśmy duużo ciekawych rzeczy. XDEE I pierwszy tydzień minął bardzo przyjemnie. ;p W następnym tygodniu byłyśmy w parku linowym, i robiłyśmy sobie dużo zdjęć. ;d Byłyśmy jeszcze u Ewci babci w Stępinie. ^,^ Oglądałyśmy wiele filmów, w większości były to horrory. ; ] Przez ten czas zdążyłyśmy jeszcze odwiedzić działkę Sarny. ;) No i niestety 12.10.2013r. wróciła do domciu. :'(  

A teraz jej zdjęcia :


 Patu$ka <3


Podwójna Pati. <33


Pati i Ewcia. XDEE


KONIEC ^.^

piątek, 30 sierpnia 2013

podwójne urodzinki :*

Witamy po przerwie.  :) 

Sorry za tą dłuuuugą przerwę ale nie miałyśmy czasu pisać bo musiałyśmy kupić książki i inne rzeczy do szkoły. Dnia 24 sierpnia na działce Sarny obchodziliśmy podwójne urodzinki (cioci Sarny  i jej taty ).Było odjazdowo :D.Rano Sarna poszła z mamą kupić książki dla Karoliny (siostry Sarny),a Ewcia siedziała w domu i pilnowała rodzeństwa.Po szesnastej zbiórka na działce :*. Ciocia Sarny przywiozła przepiękny i przepyszny tort :)Wszyscy zebrali się wokół stolika na którym został on położony i zaczeli robić zdjęcia. Potem ciocia sarny zaczęła go kroić.Trochę dziwne bo zamiast jeść na talerzykach, jedliśmy go na waflu:) :).
Kiedy wszyscy zjedli poszliśmy grać w babingtona.Graliśmy drużynami : mama Sarny jej ciocia i pani Ania (to pierwsza drużyna) Sarna, Ewcia i Gabi (dziewczyna brata Sarny ,to druga drużyna :D). Po jakimś czasie zaczełyśmy grać dwiema lotkami. Zbytnio nam to nie wychodziło ale grunt to dobra zabawa XD.Potem nadszedł czas na grilla ;P.Jedzenie było do wyboru : 
-boczek,
-karkówka,
-pstrąg,
-kiełbasa
lub kiszka z jabłkami ale to już jedli dorośli :).
Z pełnymi brzuszkami ustawiliśmy się w koło ogniska i zaczeliśmy śpiewać różne piosenki <3
niestety czas szybko minął i jak spojrzeliśmy na zegarek, okazało się, że dochodzi już północ. :( Posiedzieliśmy jeszcze godzinkę po czym rozeszliśmy sie do swoich domów :)

A teraz macie tu kilka zdjątek :

oto piekny tort robiony przez ciocie Sarny <3


ciocia Sarny z jej tatą <3

a tu jak ciocia sarny kroi tort <3


no to papap








wtorek, 20 sierpnia 2013

Heheszky. :)

Cześć. :) Napiszemy o dniu, w którym odbyła się imprezka na działce Sarny. :d  Wstałyśmy około godziny 10. :D Po śniadaniu, poszłyśmy na dłuższy spacerek. :P W trakcie spaceru miałyśmy iść po tacki, więc poszłyśmy. XD Potem zjadłyśmy obiadek. : > Po obiedzie poszłyśmy na działkę Sarny. ^.^ BABINGTON zawsze spoko. :** Kiedy skończyłyśmy grać, mama Sarny rozpaliła ognisko. :P W trakcie, gdy mama Sarny rozpalała ognisko, my podłączyłyśmy sobie playstation i grałyśmy w spayro. XD Bardzo fajna gra. :p Były przepyszne skrzydełka. <3 Tańczyłyśmy do różnych piosenek. :D Najczęściej puszczaną piosenką była " PSY - Gangnam Style ". Sarny wujek rozpalił wysokie ognisko. XP Pokażemy zdjęcie, ale później. : ) Potem śpiewaliśmy wspólnie piosenki. :d Najbardziej słychać było mamę Sarny i jej chrzestną. ^.^ Ewcia wszystko nagrała telefonem pani Ani. : >  Około godziny 2 wszyscy byli zmęczeni, więc poszliśmy do swoich domów. :P Ewcia nocowała u Sarny. $.$ 

Teraz kilka zdjęć :


Ognicho. XD



A tu Sarna i Ewcia przy ognisku. XD 



Na tej o to trawie grałyśmy w babingtona. :D



A tu Karolina ( siostra Sarny ) robiąca warkoczyka Ewci. :**














wtorek, 13 sierpnia 2013

zwierzątka :)

Cześć. :) Jak wstałyśmy była już 10. : D Do 13 w piżamach. :** Nie chciało nam się przebierać. XD Robiłyśmy obiad u Sarny. :D Pyzy z mięsem. <3 Kopytka także, ale to już robiła Sarny mama. :D Po obiedzie, poszłyśmy do fulla, po japonki dla Weroniki ( siostry Sarny ) , bo w drodze do domu z parku rozwalił jej się jeden klapek... ;d Potem poszłyśmy na 2 piętro do sklepu zoologicznego. :P Znalazłyśmy duużo fajnych zwierzątek, które nam się bardzo podobały. : > Potem poszłyśmy na działkę Sarny i grałyśmy w babingtona, znowu. :) Teraz bardzo bolą nas ręce i nogi, ale przynajmniej schudłyśmy. XP Grając w babingtona, zauważyłyśmy, że nad nami lata Gacuś ( rodzaj nietoperza ). :3 Więc zaczęłyśmy uciekać , bo kierował się w naszą stronę, co raz niżej, niżej i  niżej... : P Dzisiaj znowu nocka u Ewci. ^.^ 


                                                                Teraz kilka zdjęć :

 










           





          jaszczurki (sweet)






                                                                                                                             wąż  
                                                                                                 




 







             



            szczurek z małymi :)




 


                         
                                                                                         



                                                                                                                           
                                                                                      Ewcia grająca w babingtona :)
















            

   


   Sarna grająca w babingtona :)



                                                             do zobaczenia :P

niedziela, 11 sierpnia 2013

Zwykły dzień. :)

No to ten sieeemka. ;p Kiedy wstałyśmy było około godziny 10. :) Do 11:30 oglądałyśmy filmy. ;> Po skończeniu filmu, Ewcia poszła do kościoła, a Sarna uczyła się grać na gitarze. ;d Po obiedzie poszłyśmy na działkę Sarny... ;** Jak już doszłyśmy zaczęłyśmy chlapać się w baseniku, siedziałyśmy w nim tak około 2 godzin. : ] Potem poszłyśmy zagrać sobie w babingtona, ale coś nam nie wychodziło, więc poszłyśmy pobawić się z królikami. :** Porobiłyśmy sobie kilka zdjęć z jednym ( najładniejszym ), potem damy zdjęcia. :P Potem rozłożyłyśmy sobie koc i zaczęłyśmy grać w grę " QUIZ O POLSCE ". ^,^ Po grze siadłyśmy sobie na ławce i słuchałyśmy o czym rozmawiają rodzice. xp O 21 wróciliśmy do domu Sarny. ;p Dzisiaj właśnie Ewcia będzie u niej nocowała. : D  


                                    A teraz kotek zrobiony przez Ewcię. ;d    

                                      
                                                         ^             ^
                                                            *       *               
                                                                 ,

 

                                     Macie tutaj kilka obiecanych zdjęć :




                                                                          Ewcia. <3
 


                                                                            Sarna. <3  




                                                                    Królik Sarny. <33



To papap :**











                                      

piątek, 9 sierpnia 2013

Urodziny.! ;**

Cześć. :P Co tam u nas?! :D Jest SUPER!!! <3 Wczoraj urodzinki Sarny. :D Była na nich : Ewcia, Wiki, Kasia i oczywiście Sarna. XD Na początek poszłyśmy nad rzeczkę porobić sobie sesyjkę. ;d Niestety Kasia zgubiła jednego japonka... ;p Szukałyśmy go prawie wszędzie. xp Ale nie znalazłyśmy go... :( No i wszystkie szłyśmy na działkę Sarny jak czopki bez butów. hahahahah. ^.- Jak doszłyśmy na działkę zrobiłyśmy wielkie ognicho. ;d Mamy zdjęcie, ale później damy. ;d Była impra. xd Wszystkie tańczyłyśmy. :) Siedziałyśmy do 1 w nocy. ;p Później poszłyśmy do namiotu nyny. :) Przed spaniem opowiadałyśmy sobie straszne historyjki... ; ]  Dzisiaj rano zjadłyśmy śniadanie i wpadłyśmy na pomysł, że pójdziemy na basen. ;) Cały słoneczny dzień byłyśmy na basenie. :P Dopiero co wróciłyśmy i jesteśmy baaardzo zmęczone. :D


         Teraz kilka zdjęć : 




                                                         Sarna i Ewcia. :)


                                                            Ewcia. :D



                                                            Sarna. :>



                                                          Ognicho. ^,^



                                                          Graffiti. :>


PAPAP :***

środa, 7 sierpnia 2013

Siemaneczko kochani. :> Dzisiaj znowu cały dzień na basenie. :P Nie ma to jak, piękny basenik. ;d Mamy tutaj przepiękne zdjęcie baseniku, ale damy później. :) No to tag. xd Była na basenie także Nacia i Wiki. :> I oczywiście Klaudia, Gabi, Iwa, Kasia, Aga i Mati. :) Jak już pływałyśmy, zaczęłyśmy się z Sarną wygłupiać, czyli dajmy na to stałyśmy na rękach pod wodą. :P Zaczepiali nas wtedy ładni kolesie. <3 Łapali  nas za nogi... ;d Potem ponurkowałyśmy chwilkę, i poszłyśmy się opalać. :D Niestety troszkę zaczęło kropić, ale szybko przestało. :D Teraz nas bolą troszkę nogi, bo najbardziej  nam je opaliło. :) To raczej dobrze. xp W drodze do domu zobaczyłyśmy piękny zachód słońca, a także porobiłyśmy sobie kilka fotek. :)

No to teraz zdjęcia :



                                                    Piękny basenik. :**


                         Oto my. :) Ewcia po lewej, a po prawej Sarna. <3


                                                           Niebo. :D


                                Nasz piękny Krośnieński zachód słońca. xD


Jutro nie będziemy mogły napisać, bo Sarna robi urodzinki na swojej działce. :) Także jutrzejszy dzień opiszemy pojutrze. :P

wtorek, 6 sierpnia 2013

Ale gorąco. :**

Hey :) Sorry, ze wczoraj nie dodałyśmy posta, ale niestety nie miałyśmy wglee wolnego czasu. :( Ewcia była u babci, a Sarna razem z nią. :P Babcia Ewci jest bardzo fajna. :** Sarna pochwala, jupii. :3 No to ten, opowiemy jak było u Ewci babci. :P Grałyśmy w siatkówkę z Ewci rodzeństwem. :) Przegrałyśmy... :( buuuu... ;-/ Później poszłyśmy na spacer, ale niestety nie wzięłyśmy aparatu i nie mamy zdjęć : < Po spacerze, poszłyśmy na lody i do domciu Ewci babci. XP No, ale niestety było już późno i musiałyśmy wracać do domu. :( A wracając do dzisiaj, to był git. :** Sarna ma urodzinki...!!! <3 <3 Także życzcie jej wszyscy NAJLEPSZEGO! :) Rano poszłyśmy na świetlicę do Parku Jordanowskiego. :P Potem poszłyśmy załatwić ważne sprawy. :D Gdzieś koło 18 poszłyśmy do Ewci. :) Będzie nocka. :* <3 


Nom, a tu kilka zdjęć z parku :



                                                         huśtaweczki. :**



                                                           
A takie zwykłe zdjątko. :P 




Plac zabaw. :D 



A jutro relacje z baseniku. ;p
Bay. :**



niedziela, 4 sierpnia 2013

Upał na całego :)

Hey. :> Dzisiaj miałyśmy takie spanie, że wstałyśmy o 12. :P Większość dnia siedziałyśmy przed telewizorem lub kompem. ;d Oglądałyśmy duużo filmów, ale najlepszy był pt. " O kurczę ". ;p Upał był tak wielki, że nigdzie nie chciało nam się iść. xd O 18 zdecytowałyśmy gdzieś wyjść. :) Poszłyśmy na lody do Bonano. ;** Kiedy zjadłyśmy lody, zaczął grać jakiś facet na scenie, wyglądający mniej więcej tak :


XD

Potem zaczęło się nam trochę nudzić, więc postanowiłyśmy pójść do parku Jordanowskiego. :P Huśtałyśmy się na huśtawce około godziny. ;d Była już mniej więcej 20, więc poszłyśmy do domu. :> W drodze do domu spotkałyśmy prawdopodobnie bezdomnego kotka, więc Ewcia wzięła ją na ręce i poszłyśmy dalej. :) Kotka nazwałyśmy Bella. <3 Niestety nie mogłyśmy wziąć Belli do Ewci i do Sarny, więc zostawiłyśmy ją pod opieką dobrego pana. xd A dokładnie dobrego sąsiada Sarny. :>
                                               
                                       Oto zdjęcie Belli na rękach Ewci : 


                                                          Sweet!!! <3 

Do następnego posta! <3









sobota, 3 sierpnia 2013

bursaki zawsze spoko :)

Kolejny piękny dzień na basenie. :)
Opalone na maxa... ;d
wszystko nas boli.! xd
nie ma to jak nasze wygłupy... :)
Ewcia popchnęła kolegę ( Sewciula ) do wody... ;d
A Sarna próbowała podtopić naszą koleżankę. ( Kasię Rz. ) ;p
niestety Kasia szybko poszła... :(
I nie było się z kogo pośmiać. -,-
Po basenie poszłyśmy na działkę do Sarny. :)
Grałyśmy w babingtona. :)
Teraz film pod tytułem " Mój przyjaciel Hachiko ". :)
A teraz kilka zdjęć :


                                               czerwone plecki Sarny... :>



                                                 Czerwona rączka Ewci... :)


                                                     Zimny prysznic... ;p

                                  





Do zobaczenia! <3

piątek, 2 sierpnia 2013

dzień jak co dzień :* :*

HMM Cześć. :) 
Wczoraj na basenie. XP
Przyszłyśmy o 12 a poszłyśmy o 19. :P 
Woda była lodowata, ale dało się pływać. xP 
OPALONE!!! <3
potem poszłyśmy na pizzę do : 

























Dzisiaj nocka u Ewci. :**]
Jutro pod namiotem na działce u Sarny!! <3
Ognisko szykuj się!!! :D 


A tu kilka zdjęć z basenu :




                                                               basen xp duużo ludzi... ;D






                                                             Zjeżdżalnia na basenie <3




wtorek, 30 lipca 2013

Sztuka prawdziwej przyjaźni, która z tropu nas nie zbiła

Siemka ;) 
Nasz pierwszy pościk ;p
Cieeeszamy : D
Nie wiemy jeszcze dokładnie o czym będziemy pisać, ale raczej o wszystkim : ] 
Jest po prostu GIT <3
Dam tu Wam kilka naszych zdjęć XD

                                                 Tu Ewelina ( Ewcia ) <33





























                                                         
    

        Tu Sandra ( Sarna ) <33




















                                                                        
                                                                                         

















                                                                  
Poprzez piaskownice, boiska i nagrania, 
Poprzez ławki szkolne i codzienne spotkania
Moi powiernicy prosto z Mazowsza stolicy
Z tej najbliższej okolicy, ci ubodzy zawodnicy,
Z nimi zawarte przymierze, sojusz na mocy przyjaźni,
To dla was ten kawałek w dowód łączącej przyjaźni,
Jeśli będziesz ich oczerniać, sam wystawiasz się na mukę,
Z nimi tworzę sztukę, każdy dzień daje naukę,
Poparcie, szacunek, wiara i siła,
Sztuka prawdziwej przyjaźni, która z tropu nas nie zbiła,
Wiele spięć i krzywych akcji, wtedy on przymruży oko,
Były nieciekawe dni, najważniejsze, że jest spoko,
Trzeba z dnia na dzień żyć, kiedyś przyjdą lepsze czasy
Ja tak bardzo w to wierzę i wierzą też chłopacy,
To co stawia nas wyżej i to co dodaje chęci,
To najcenniejszy skarb, przyjaźń, która nie zniechęci,
Wolę zdechnąć niż być sam, kroczyć po życia zakrętach,
Kogoś masz za plecami, no to wtedy nie pękasz,
Po tamtej stronie marzeń stoją oni gdzieś w oddali,
To prawdziwi przyjaciele, stoją tam gdzie zawsze stali,
Mogą zniknąć pieniądze, bo znikają w jednej chwili,
To co szczere zawsze będzie, pozostają ci co byli.
Pozostaną ci co byli, pozostaną.